Na czas
Goście, gdy pojawiają się w domu gospodarzy na czas, są mile witani. Początek wizyty udany. Gdy natomiast się spóźniają, irytacja gospodarzy rośnie. Gdy spóźniają się bardzo, w końcu - rozczarowani - przestajemy na nich czekać. Gorzej może być tylko wtedy, gdy goście pojawią się przed czasem.
Podobnie jest z reklamą - by przyniosła spodziewany efekt, musi dotrzeć do odbiorcy "na czas" - nie przedwcześnie i nie za późno. Znaleźć ten odpowiedni czas, nie wyprzedzić go i nie przegapić, wymaga dobrego rozeznania sytuacji osób, które chcemy swoją reklamą zainteresować.
Wydawać by się mogło, że z ofertą zajęć pozalekcyjnych należy wystartować jeszcze w sierpniu, żeby wyprzedzić całe to zamieszanie związane z rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Prawda jest jednak taka, że z 1 września konkurować się nie da. Istnieje ryzyko, że najciekawsza informacja o atrakcyjnych zajęciach zginie w powodzi innych szkolnych informacji. A i dla rodziców szkoła, lekcje, zajęcia obowiązkowe mają pierwszeństwo przed najciekawszymi zajęciami dodatkowymi. Najpierw trzeba ogarnąć szkolne obowiązki i zobaczyć, gdzie w tygodniu zostaje czas na dodatkowe atrakcje, by podjąć decyzję.
Ostatnio pracowaliśmy nad promocją atrakcyjnych dla dzieci i młodzieży warsztatów z robotyki. Wspólnie z klientem rozważaliśmy, kiedy jest najlepszy czas na rozwieszenie banerów, rozdawanie ulotek informacyjnych. Po rozeznaniu potrzeb rynku (rozmowie ze znajomymi mamami ;-)), ustaliliśmy, że z promocją warsztatów z robotyki LEGO wystartujemy w drugim tygodniu września.